i to, całe “prawo moralne”
Widzę obmierzłe kurewstwo i dlatego pyska serwetka nie zasłaniam. Nie aspiruję, powtarzam, do nawet tak miernej pozycji, jak pan Blogger.
Czytanie moich tekstów nie jest ani obowiązkowe, ani nawet wskazane. Pozdrawiam
Wspólny blog I & J
Obojetność
i to, całe “prawo moralne”
Widzę obmierzłe kurewstwo i dlatego pyska serwetka nie zasłaniam. Nie aspiruję, powtarzam, do nawet tak miernej pozycji, jak pan Blogger.
Czytanie moich tekstów nie jest ani obowiązkowe, ani nawet wskazane.
Pozdrawiam
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 05.01.2012 - 20:05