Jak już udowodnione zostanie amerykanom nadużycie gościnności,
No, nie wiemy czy to było nadużycie gościnności. Nie wiemy jakie warunki brzegowa brzegowe postawił gospodarz.
to będą mogli Panowie rozliczać polskie władze z głupoty/współudziału. Na razie proponuję skupić się na dowodach, bo poszlaki, to trochę mało…
A mi się wydawało, że rozmawiamy o sednie sprawy – tj. czy stoimy tam gdzie kiedyś stał Majcherek (tj. jesteśmy za torturami w odpowiednio uzasadnionych przypadkach) czy nie?
re: pani(e) Maho
Jak już udowodnione zostanie amerykanom nadużycie gościnności,
No, nie wiemy czy to było nadużycie gościnności. Nie wiemy jakie warunki
brzegowabrzegowe postawił gospodarz.to będą mogli Panowie rozliczać polskie władze z głupoty/współudziału. Na razie proponuję skupić się na dowodach, bo poszlaki, to trochę mało…
A mi się wydawało, że rozmawiamy o sednie sprawy – tj. czy stoimy tam gdzie kiedyś stał Majcherek (tj. jesteśmy za torturami w odpowiednio uzasadnionych przypadkach) czy nie?
BTW: zdecydowanie “maho” to Pan, nie Pani.
maho -- 04.04.2012 - 10:31