nie wiem, ale podejrzewam coś podobnego.
Acz z drugiej strony, równie dobrze możei chodzic o rzeczy związane z kwalifikacjami merytorycznymi.
Nie mam powodów twierdzić, że nie.
W sumie też nie twierdzę, że takjie pytania są niepotrzebne, bo de facto skzoła katolicka w sumie ma w statucie (każda pewnie), że wychowuje i formuje odpowiednie zasady.
Choć z drugiej strony na lekcja języka w gimnazjum czy liceum raczej trudno gadać o Karcie Praw Podstawowych i niemieckim kolonializmie:)
Rafale, zgadłeś:)
nie wiem, ale podejrzewam coś podobnego.
Acz z drugiej strony, równie dobrze możei chodzic o rzeczy związane z kwalifikacjami merytorycznymi.
Nie mam powodów twierdzić, że nie.
W sumie też nie twierdzę, że takjie pytania są niepotrzebne, bo de facto skzoła katolicka w sumie ma w statucie (każda pewnie), że wychowuje i formuje odpowiednie zasady.
Choć z drugiej strony na lekcja języka w gimnazjum czy liceum raczej trudno gadać o Karcie Praw Podstawowych i niemieckim kolonializmie:)
pzdr
grześ -- 30.08.2009 - 12:45