Proszę o wybaczenie, bo ja Niemena szalenie lubię i w ogóle, ale ostatnio jakoś tak widzę i to mnie martwi, że TXT znowu powraca do tego nieznośnego pensjonarskiego klimatu:
- Och te jesienne liście… – Ach, te zimowe drzewa oszronione… – Ech, te piosenki z dzeciństwa… – Ach, ech, och: Osiecka, Stachura, Niemen…
No po prostu oazowo się robi – ja wymiękam…
Wystarczy popatrzeć: na blogu Piotra Wołejko pojedyncze komentarze a pod wpisem Gretchen o zabawkach z dzieciństwa – 124… Czy tu wszyscy zdziecinniali?
To znaczy – ja nikomu nic nie chcę narzucać, ale jeśli przyszłością TXT ma być wortal poezji śpiewanej, to nie ze mną te numery…
@All
Proszę o wybaczenie, bo ja Niemena szalenie lubię i w ogóle, ale ostatnio jakoś tak widzę i to mnie martwi, że TXT znowu powraca do tego nieznośnego pensjonarskiego klimatu:
- Och te jesienne liście… – Ach, te zimowe drzewa oszronione… – Ech, te piosenki z dzeciństwa… – Ach, ech, och: Osiecka, Stachura, Niemen…
No po prostu oazowo się robi – ja wymiękam…
Wystarczy popatrzeć: na blogu Piotra Wołejko pojedyncze komentarze a pod wpisem Gretchen o zabawkach z dzieciństwa – 124… Czy tu wszyscy zdziecinniali?
To znaczy – ja nikomu nic nie chcę narzucać, ale jeśli przyszłością TXT ma być wortal poezji śpiewanej, to nie ze mną te numery…
Pozdrawiam i zachęcam do innych aktywności!
Zbigniew P. Szczęsny -- 16.01.2009 - 22:44ZS